Jeszcze jedna poducha

Po uszyciu patchworku na Hello Sunshine pozostały mi po przycinaniu bloków niewielkie zielone i żółte ścinki. Ponieważ w patchworku nic nie może się zmarnować, postanowiłam coś z nich zrobić. Pozszywałam więc małe kawałki w większą całość i powstały mini patchwork potraktowałam jako wstawkę. Zszyłam z kawałkami lnu, przepikowałam, obszyłam lamówką i następna poduszka gotowa:)
Może wygląda nieco ascetycznie, ale ja jestem z końcowego efektu zadowolona.

Pozdrawiam Wszystkich zaglądających na mojego bloga.

Nie dajcie się zwariować w przedświątecznej gorączce 🙂

14 myśli do „Jeszcze jedna poducha”

  1. Niechaj Dzieciątko błogosławi każdy dzień i każdą chwilę…..
    Radosnych, zdrowych Świąt Bożego Narodzenia

Skomentuj Wiola Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *