Kategoria: Karolina

Szamanka pełni w społeczeństwie funkcję religijną. Poprzez trans kontaktuje się ze światem nadludzkim. Tam też ma swoje układy z potężnymi i wpływowymi duchami. To ona odprawia dusze umarłych w zaświaty. Ona też leczy dusze chorych ludzi.

W pewnym sensie kobieta łagodzi obyczaje. Nieważne jakich technik używa aby osiągnąć cel. Ważne, że przy kobiecie można osiągnąć spokój i zostać obdarowanym dawką pozytywnej energii, nawet jeżeli nie jest szamanką.

Śmierć kobietą bywa, a bywa tylko dlatego, że i od tej reguły są pewne wyjątki. Ale nie o nich chcę pisać, raczej skupię się na kobiecie.

Chyba każdemu znane są średniowieczne przedstawienia śmierci i motywu Danse macabre. Tam śmierć przedstawiona jest jako rozkładające się ciało kobiety, które zaprasza każdego do tańca. Czy takiej śmierci powinniśmy się bać? Gdybyśmy żyli w średniowieczu pewnie by nas straszyła w snach.

Ale śmierć oprócz tego, że kojarzy nam się z jakimś brakiem, przemijaniem czy też tęsknotą ma drugie oblicze.

Święta Śmierć czyli Santa Muerte to religijna postać, której kult rozpowszechniony jest przede wszystkim w Meksyku. Do Świętej Śmierci zanosi się prośby o szczęście, miłość, ochronę, powrót do zdrowia a nawet odzyskanie skradzionych przedmiotów czy powrót porwanych członków rodziny. Wierni wierzą, że czyni ona prawdziwe cuda dla tych którzy się do niej modlą.

Przedstawiana jest tradycyjnie jako ponury kosiarz w obszernej szacie z kosą w dłoni lub jako kobieta w białej sukni ze złotą koroną. Jej szaty mogą mieć także kolor: czerwony (miłość), biały (szczęście) lub czarny (ochrona).

Przedstawiona tu grafika jest moim wyobrażeniem o Santa Muerte. I jak Wam się podoba?