Wpadłam tu gościnnie, bo chociaż blog miał być wspólny to raczej mama jest tu gospodynią.
Jakiś czas temu zaprojektowałam wzór na tkaninę, który został wydrukowany w cottonbee. Zielone i niebieskie liście monstery na fuksjowym tle. Wyraźny wzór, wyraźne tło dla tych, którzy lubią mocne zdecydowane kolory. Projektując wzór, myślałam raczej o jego funkcjach dekoracyjnych.
Czy możecie sobie wyobrazić jakie było moje zaskoczenie, gdy zobaczyłam uszytą z tej tkaniny sukienkę, a na dodatek była to suknia ślubna. Pani Młoda to Paula, bardzo kreatywna osoba, prowadząca bloga refreszing.pl
Okazało się, że wybór materiału na wyjątkową suknię nie był przypadkowy, a mocno przemyślany i uzasadniony (filmik można zobaczyć tutaj). Tym bardziej cieszę się, że wybór padł na mój projekt.
Przedstawione zdjęcia pochodzą z prywatnego zbioru Pauli i publikuję je za Jej zgodą.
Pozdrawiam wszystkich zaglądających na bloga 😉
Karolina 😉