Miała być duża, pakowna, na ramię, w kolorze granatowym lub czarnym. O uszycie torby poprosiła mnie córka. I proszę jest duża, pakowna, na pasku…
i szara.
Do torby uszyłam jeszcze kosmetyczkę, tak dla utrzymania porządku. Aby przełamać nieco ascetyczny w kolorze wygląd całości, kosmetyczka otrzymała czerwony zasuwak.
Torba i kosmetyczka spodobały się córce więc i ja jestem zadowolona ze swojej pracy.
Pozdrawiam Wszystkich odwiedzających i dziękuję za pozostawione komentarze.