Jakiś czas temu zakupiłam tzw. tłuste ćwiartki. Spodobały mi się wzory i kolory, które na nich występują. Chociaż zakup był przypadkowy to od razu sprecyzowałam swój projekt – uszyję z nich podkładki.
Tak oto powstał komplet czterech patchworkowych podkładek z marynistycznym akcentem.
Dostałam również zmówienie na podkładki „kawowe”. Niestety nie sfotografowałam ich. Wąski pasek z kawowym motywem, który pozostał po ich uszyciu, wykorzystałam do uszycia innych podkładek. W połączeniu z bawełną w lnianym kolorze, ozdobione wyhaftowanym napisem prezentują się całkiem, całkiem.
I jeszcze jedne, które powstały z pozostałych resztek materiałów. Z połączenia marynistycznych motywów z bawełną też jestem zadowolona.
Chcę również pochwalić się jeszcze jedną uszytą przeze mnie torbą. Uszyta jest ona z bawełny, w środku wykończona podszewką w żywych kolorach. Na zewnątrz posiada dużą kieszeń a w środku kilka bezcennych kieszonek. Torba zapinana jest na zapięcie magnesowe.
A ponieważ lato w pełni i ogród rozkwita barwami, zapraszam do obejrzenia kilku migawek z mojego ogrodu.
Pozdrawiam również wszystkie osoby odwiedzające mojego bloga. Dziękuję tym, które pozostawiają swoje komentarze 🙂