To jeszcze nie święta

Na wielu blogach już świąteczne dekoracje, ale u mnie niestety jeszcze nie święta.

Chciałam jednak pokazać co zrobiłam w ostatnich dniach. Otóż na zamówienie pewnej sympatycznej osóbki uszyłam dosyć pokaźnych rozmiarów torbę. Grafikę, która jest umieszczona na kieszeni wykonała moja córka (znowu wspólna praca). Do torby dołączyłam etui wykonane z filcu i ozdobione haftem. Właścicielka torby jest miłośniczką dzikich zwierząt, stąd też te „zwierzęce” akcenty.

Inną moją pracą są ozdobione haftem ściereczki.
Po granatowym przyszedł czas na czerwony kolor. Może to tak podświadomie ze względu na zbliżające się święta.

A na koniec pochwalę się „Przepiśnikiem”, który nabyłam
w Biedronce. Jest bardzo ładny
i pomysłowo wydany. Zawiera również kilka ciekawych przepisów. Może nareszcie uporządkuję przepisy, które posiadam.

Wszystkim zaglądającym tu, życzę miłego nadchodzącego tygodnia.

Lato i tłuste ćwiartki

Jakiś czas temu zakupiłam tzw. tłuste ćwiartki. Spodobały mi się wzory i kolory, które na nich występują. Chociaż zakup był przypadkowy to od razu sprecyzowałam swój projekt – uszyję z nich podkładki.

Tak oto powstał komplet czterech patchworkowych podkładek z marynistycznym akcentem.

Dostałam również zmówienie na podkładki „kawowe”. Niestety nie sfotografowałam ich. Wąski pasek z kawowym motywem, który pozostał po ich uszyciu, wykorzystałam do uszycia innych podkładek. W połączeniu z bawełną w lnianym kolorze, ozdobione wyhaftowanym napisem prezentują się całkiem, całkiem.

I jeszcze jedne, które powstały z pozostałych resztek materiałów. Z połączenia marynistycznych motywów z bawełną też jestem zadowolona.

Chcę również pochwalić się jeszcze jedną uszytą przeze mnie torbą. Uszyta jest ona z bawełny, w środku wykończona podszewką w żywych kolorach. Na zewnątrz posiada dużą kieszeń a w środku kilka bezcennych kieszonek. Torba zapinana jest na zapięcie magnesowe.

A ponieważ lato w pełni i ogród rozkwita barwami, zapraszam do obejrzenia kilku migawek z mojego ogrodu.

Pozdrawiam również wszystkie osoby odwiedzające mojego bloga. Dziękuję tym, które pozostawiają swoje komentarze 🙂

Torba na wakacje

 

 

 

 

Na wielu blogach dziewczyny pokazują uszyte przez siebie torby. Pozazdrościłam im
i też postanowiłam uszyć sobie taką torbę – letnio wakacyjną. Kiedyś szyłam już torby, które można zobaczyć tutaj, ale ta miała być inna.

Torbę uszyłam z kremowej surówki. W środku ma podszewkę we wzór etno, kieszonki na telefon, portfel i co kto chce. Wszyłam także karabinek, na którym można zapiąć klucze. Torba jest dość pojemna, a więc na wakacjach pomieści wszystkie „potrzebne” rzeczy.

Jak na pierwszy raz szycia takiej torby myślę, że wyszła całkiem dobrze. Zapaliłam się więc do roboty i na warsztacie już mam następną.